10MILA to jedne z najbardziej rozpoznawalnych biegów sztafetowych na świecie, a na pewno w Szwecji. Obok fińskiej Jukoli gromadzą na starcie największą liczbę uczestników i zespołów. Te 10 zmianowe sztafety, rozpoczynające się wieczorem i trwające do rana, cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem od ponad 70-ciu lat. Historia tych zawodów rozpoczęła się w 1945 roku, a pierwszym tryumfatorem tych zawodów był szwedzki zespół SoIK Hellas. Pierwszą ekipą spoza Szwecji, która wygrała 10Milę była fińska ekipa Helsingin Suunnistaja w 1954 roku. Praktycznie do połowy lat 90-tych tryumfy święciły głównie szwedzkie zespoły, natomiast od 1997 do 2012 zwyciężały głównie ekipy norweskie z Halden SK w roli głównej (tryumfował 9-krotnie). W ostatnich latach najlepiej prezentowała się fińska ekipa Kalevan Rasti i Szwedzka IFK Goteborg. 10MILA to od wielu lat również prestiżowe zawody sztafetowe kobiet, które ścigają się w sztafetach 5-zmianowych i w przeciwieństwie do panów biegają w dzień. Sztafety damskie wprowadzono w 1977 roku, a pierwszym tryumfatorem zostały dziewczyny z Gavle OK. Pośród damskich ekip trudno znaleźć seryjnych zwycięzców, ale na pewno można wskazać kilkukrotnych tryumfatorów takich jak: Halden SK (NOR), Stora Tuna OK (SWE) i OK Pan Arhus (DEN). Od 1992 roku w zawodach tych ściga się również młodzież, której sztafeta składa się z 4 zmian - 2 męskie i 2 damskie. Zawody te są niewątpliwie wielkim świętem orientacji sportowej, na które przyjeżdża kilka tysięcy zawodników. Również Polacy masowo uczestniczą w tym biegu reprezentując głównie klubu skandynawskie, w których odgrywają niepoślednią rolę.
Ten weekend na dobre zaczyna się już w piątek. Nasi juniorzy, którzy zdecydowali się pościgać w najcięższej konkurencji Mistrzostw Polski w Biegu na Orientację (ultralong) wyruszają z Wrocławia ok. 13.30... po ponad 6 godzinach jazdy meldujemy się w biurze zawodów (na szczęście nie dostaliśmy tam pokoju bo wesele mocno hałasuje). Szybkie dopełnienie formalności, okazanie badań i przejazd do naszego hotelu Promenada w Ostródzie... Pomimo późnej pory wszyscy wychodzą na rozruch bez najmniejszych oznak zmęczenia czy zniechęcenia... Dobry objaw :) W międzyczasie dojeżdżają seniorzy i mastersi. Dalej oczywiście odprawa, na której ustalamy ostatnie istotne szczegóły (godzinowy program dnia, zadania taktyczne, rozdział i sposób spożycia odżywek) . Przed snem jeszcze indywidualne (z trenerem) analizy długich wariantów nad którymi pracujemy od kilku dni... Sobota rozpoczyna się smacznym hotelowym śniadaniem, z którego na 100% korzysta tylko trener (jedyny w ekipie dzisiaj nie startuje). Jedziemy do Centrum Zawodów i zaczynają sie gry pozorów... widać, że wszyscy chcą coś ugrać i jest to bardzo ważne. W centrum pojawia się również Mateusz Podsiadły, którego nie widzieliśmy od miesięcy... przybył prosto z Nowej Zelandii :))).
Central Europe Youth Orienteering Championships to rozwinięci tajemniczego skrótu, który można przetłumaczyć na Mistrzostwa Europy Centralnej Juniorów w BnO. To właśnie ta impreza w miniony łykend zagościła w Masywie Ślęży. CEYOC zgomadził na starcie ekipy z Polski, Słowacji, Niemiec, Węgier i Czech natomiast w zawodach towarzyszących wzięło udział ponad 250 osób. Trzy dni obfitowały w wiele sportowych emocji. Pierwszego dnia wszyscy rywalizowali w sprincie, który rozpoczynał sie w pobliżu schroniska Pod Wieżycą, a meta była znacznie niżej w pobliżu sobóckiego gimnazjum. Drugiego dnia organizatorzy, którymi byli działacze Dolnośląskiego Związku Orientacji Sportowej kierowani przez Wojciech Dwojaka, przygotowali ściganie na średnim dystansie. Start ponownie zlokalizowano w pobliży schroniska, a meta została usytuowana w Sobótce Górce - na zamku. Trzeci dzień to na CEYOC sztafety, a w zawodach towarzyszących odbył się bieg na dystansie klasycznym. Po trzech dniach rywalizacji w CEYOC 2017 najlepiej wypadli Czesi zajmując I miejsce, drudzy byli Węgrzy, a trzeci Polacy... wszystkie wyniki, międzyczasy, mapy, GPS-tracking, zdjęcia i wiele innych interesujących informacji z poszczególnych biegów znajdziecie TUTAJ.
W dniach 24-26.03.2017 na Dolnym Śląsku odbyła się I tura biegów kwalifikacyjnych do The World Games2017 w biegu na orientację. Na kwalifikację przyjechało 13 mężczyzn i 9 kobiet, którzy walczyli o prawo udziału w drugiej rundzie kwalifikacji, które odbędą się w maju w Estonii i Finlandii. Zgodnie z zasadami kwalifikacji do TWG z pierwszego etapu wyłoniona będzie grupa 3 mężczyzn i 3 kobiet, w której składzie będą zawodnicy i zawodniczki zajmujący w dolnośląskich eliminacjach dwie pierwsze pozycje wg. punktacji oraz jeden mężczyzna i jedna kobieta wskazana przez trenera (skład dodatkowo zatwierdza Zarząd PZOS).
Pierwszym biegiem był piątkowy sprint w Złotoryi. Wśród mężczyzn najszybszy był Bartosz Pawlakprzed Michałem Olejnikiem (obaj WKS Grunwald) i Wojciechem Kowalskim(WKS Śląsk). Bardzo szybki bieg w tym dniu miał również Piotr Parfianowicz, który jedna został zdyskwalifikowany za przekroczenie niedozwolonego (dorysowanego przez budowniczego tras) elementu. Pierwszych trzech zawodników dzieliła różnica zaledwie 14 sekund. Wśród pań zdecydowanie zwyciężyła Aleksandra Hornik (WKS Grunwald) przed Hanną Wiśniewską (WKS Śląsk) i Zuzanną Kubicką (UNTS Warszawa). Nasza druga zawodniczka Weronika Cych uplasowała się na 4 pozycji 1 sekundę za Warszawianką.
W zeszłą sobotę i niedzielę niewielka grupa naszych zawodników miała okazję pościgać się w okolicach Hradca Kralove. W sobotę odbywał się tam Czeski Puchar Sztafet, a w niedzielę bieg na dystansie klasycznym w ramach Pucharu Wiosny ( org. Jarni Pohar). Nasi zawodnicy biegli w bardzo róznych barwach. Startowaliśmy jako WKS Śląsk, K.O.B. Choceń i OK99 Hradec Kralove. Bez względu na reprezentowany klub wszyscy mieli jedno zadanie... ścigamy się. Teren nadawał sie wyśmienicie do szybkiego biegania więc prędkości uzyskiwane przez zawodników był bardzo dobre. W sobotnich sztafetach jako Śląsk wystawiliśmy zespół seniorek (Justyna, Emilia i Magda), mastersów (Karol, Romek i Darek) oraz niepełny zespół seniorów (Jacek i Piotrek). W barwach Chocenia na pierwszej zmianie seniorek wystartowała Paulina, Mikołaj startował na drugiej zmianie w zespole juniorów, a Szymon na drugiej seniorów, do tego tr. Kajo wystartował jako pierwszy w mastersach. Hradeckich barw natomiast broniły siostry Weronika i Agnieszka. W tym niezwykle szybkim biegu dobrze zaprezentowała się Weronika, uzyskując najlepszy czas drugich zmian seniorek i zwyciężając ze swoją sztafetą tą kategorię. Świetny występ zaliczył również Mikołaj uzyskując drugi czas zmiany i zajmując ostatecznie ze swoimi czeskimi kolegami III miejsce.W kategorii seniorek również Justyna pokazała lwi pazur przyprowadzając swoją sztafetę na 3 miejscu po pierwszej zmianie.
Portugal "O" Meeting 2017 zwany w skrócie POM2017 to jedna z największych i najliczniej obsadzonych imprez na orientację na początku każdego roku. Również tegoroczna edycja cieszyła się dużym zainteresowaniem zarówno biegaczy amatorskich, półprofesjonalnych i profesjonalnych - pośród których było wiele znamienitych nazwisk. W zawodach wzięło udział ok. 2300 osób, a zainteresowanie startem w męskiej kategorii elitarnej było tak duże, że organizator poza kategorią Elity stworzył dodatkową kategorię - SuperElitę. Skład WKS "Śląsk" był skromy, bo stanowiła go tylko trójka zawodników, jednak ilość zawodników z Polski była znacznie większa, a byli to m.in. zawodnikcy OK!Sport, Trapera Złocieniec, Azymutu 45 Gdynia, KOS Szczecin, Azymutu Pabianice, Orientparku Iwiny, Grunwaldu Poznań, Orientusia Łódź. Dla nas było to pierwsze przetarcie startowe dla Hanny Wiśniewskie (KElita), która wraz ze swoim trenerem Kalikstem Sobczyńskim (M45) właśnie na tych zawodach sprawdzała jak wygląda po zimie na tle innych zawodników oraz sondowała braki techniczne na predkościach startowych. W POM startował również Bartek Mazan (M21A), który w tym roku zaliczył juz startu w Egipcie i Izraelu. Tym razem Bartek zarządzał grupą zachodniopomorską, która licznie startowała we wcześniejszych zawodach na terenie Hiszpanii, a po POM pozostała jeszcze w Portugalii na kolejne zawody.
Ferie zimowe pozostały juz tylko wspomnieniem, jednak liczymy bardzo na to, że w organizmach naszych młodych zawodników efekty cieżkiej pracy utrzymają się na długo. Tradycyjnie zawitaliśmy do "naszej" Koralowej Ścieżki, gdzie od wielu lat w trudzie i znoju wykuwamu formę sportową i hartujemy organizmy naszej młodzieży. Nie inaczej było i w tym roku. Kilkunastosobowa grupa zawodników w wieku od 15 do 19 lat (+ gościnnie dwie "smerfetki" z MOSu) zmagała sie z ciężkimi treningami i niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi na drodze pod reglami. Praktycznie przez pierwszą część obozu droga pod reglami była torem łyżwiarskim do jazdy szybkiej, a najlepsza pogoda była na grzbiecie Karkonoszy... no ale nie da się codziennie chodzić w góry (w sumie to się da tylko nie po to tam pojechaliśmy), bo i lutego koniec już blisko, a tempowej pracy czekało nas bardzo dużo. Na szczęście w czasie 12-dniowego zgrupowania upchnęliśmy 3 mocne treningi interwałowe, 2 długie wycieczki biegowe po górach, 2 treningi techniczne na mapie, a wszystko okraszone wieloma godzinami treningu uzupełniającego. Na finał zaordynowaliśmy (na drugi dzień po powrocie z obozu) bieg przełajowy na 5 km w ramach City Trail. Jednym słowem było mocno, ciężko i dużo :). Do tego w drugim tygodniu mieliśmy przyjemność gościć jednego z najlepszych czeskich juniorów do lat 18 - Tomasza Krzywdę, który trenował wspólnie z naszymi zawodnikami podkręcając nieźle rywalizację na treningach... za chwilę pierwsze starty i pierwsze oceny... jak wyszła nam ta zima? :)
Przypominamy wszystkim zawodnikom o konieczności uregulowania składek członkowskich sekcji BnO WKS "Śląsk". Wysokość rocznej składki w porównaniu do lat ubiegłych nie ulega zmianie i wynosi: uczniowie i studenci (nie dot. studiów zaocznych i żołnierzy WZS) - 80 zł, pozostali zawodnicy- 150 zł (za rok). Wpłaty należy zrobić na konto: WKS "Śląsk" ul.Oporowska 62; Wrocław 53-434 nr konta 71 1020 5242 0000 2902 0257 7393
zaznaczając jednocześnie w opisie transakcji - składka członkowska bno, podając imię i nazwisko zawodnika (np. składka członkowska BnO Jan Kowalski). Bardzo ważne jest podanie sekcji BnO ponieważ WKS Śląsk to 12 sekcji i blisko 4000 zawodników więc odnalezienie wpłaty bez tej informacji sprawia dużo kłopotu. Składki należy uregulować do 31.01.2017 (dokonanie wpłaty w terminie późniejszym jest możliwe tylko po konsultacji z kierownikiem sekcji). Zawodnicy z opłaconymi składkami są objęci ubezpieczeniem NW oraz będą mieli przez klub wykupone licencje PZOS na sezon 2016, ponadto mają prawo nieodpłatnie uczestniczyć w zajeciach treningowych. Brak wpłaty będzie równoznaczny z rezygnacją z rywalizacji sportowej w biegu na orientacje w barwach WKS "Śląsk". W wykazie zawodników możesz sprawdzić, czy Twoja składka została już przyjęta...
Dużym sukcesem zakończyła się wczoraj rywalizacja w Wojskowych Mistrzostwach Świata w BnO polskich żołnierzy-sportowców, którzy rozgrywali swoje ostatnie w tym roku mistrzostwa w dalekiej Brazylii. Po biegach indywidualnych (średnim w sobotę i klasycznym w niedzielę) mieliśmy na koncie dwa medale. Panie wywalczyły srebro w drużynie, a panowie wywalczyli brązowy medal. Wśród naszych kobiet w biegu średniodystansowym najlepiej spisała się nasza śląskowa Hanna Wiśniewska zajmując 7 pozycję (i była to najwyższa pozycja zajęta indywidualnie przez Polaków na całych mistrzostwach), a wśród mężczyzn najlepiej pobiegł Wojciech Kowalski (również Śląsk) zajmując 11 pozycję. Zarówno ekipy kobiet jak i mężczyzn w tym dniu świetnie się spisały zajmując w drużynówce odpowiednio 3 i 4 miejsce. Walkę w klasyfikacji drużynowej kończył bieg klasyczny, w którym ponownie świetnie spisały sie nasze dziewczyny: Ola Hornik (WKS Grunwald) była 8, Ewa Gwóźdź (UKS Orientuś) zajęła 10 m., a Hanna Wiśniewska była 12-ta. Tak dobry bieg naszego damskiego zespołu pozwolił wyprzedzić ekipę Szwajcarek i zdobyć srebrny medal. Równie świetnie spisali się panowie. Wojtek Kowalski ponownie był najlepszym polskim zawodnikiem zajmując tym razem 9 lokatę, a dodatkowo dobre biegi kolegów z ekipy pozwoliły Polakom na zajęcie miejsca na podium z brązowym medalem.
O naszej sekcji i trochę o biegu na orientację. Witamy wszystkich sympatyków biegania po lesie z mapą i kompasem na stronach sekcji biegu na orientację Wojskowego Klubu Sportowego ŚLĄSK. Dla dobra naszej dyscypliny jak i każdego pojedynczego miłośnika orienteeringu zapraszamy wszystkich do współpracy i sportowej rywalizacji.
Jeśli chcesz być najlepszy i aby osiągnąć ten cel jesteś gotów ciężko pracować... ... to jest wśród nas miejsce również dla Ciebie.
Zapisz siebie lub swoją pociechę do naszej sekcji i rozpocznij przygodę na całe życie! Nie ma bardziej urozmaiconego sportu niż biegi na orientację. Dlatego dyscyplina ta przyciąga przede wszystkim ludzi ciekawych nowych doznań, pełnych siły, radości i czasem potrzebujących czegoś ekstremalnego. Choć sport ten nie jest (jeszcze!) tak popularny w Polsce, to możliwość spełnienia się zarówno fizycznego jak i intelektualnego wynagradza brak zainteresowania mediów. Nagrodą są również wyjazdy do krajów skandynawskich czy Czech, gdzie dyscyplina ta jest traktowana na równi z najważniejszymi dyscyplinami olimpijskimi. Bieg na Orientację można zacząć w każdym wieku, organizatorzy zawodów oferują trasy o różnej długości i o różnym stopniu trudności. Wystarczy zgłosić się do jednego z naszych trenerów i zapisać się do jednej z grup treningowych. Na co więc czekasz? Zawodnicy naszej sekcji stanowią o sile Reprezentacji Polski. Co roku nasi juniorzy i seniorzy wracają z workiem medali z Mistrzostw Polski. Jak to się dzieję, we Wrocławiu gdzie o las do treningu dość trudno? Profesjonalny system szkolenia najmłodszych, liczne wyjazdowe treningi techniczne, częste wypady na zawody do Czech, to jest to co wyróżnia nas spośród większości klubów w Polsce. Dlatego możemy pochwalić się najlepszymi zawodnikami w kraju - Hanną Wiśniewską, Weroniką Cych, Wojciechem Kowalskim i Wojciechem Dwojakiem,będącymi jednocześnie w światowej czołówce. Już najprawdopodobniej niedługo dołączą do nich kolejni utalentowani juniorzy... może to będziesz Ty lub Twoje dziecko?