Po bardzo udanych Mistrzostwach Polski w biegu na dystansie klasycznym i sztafetach nie było czasu na świętowanie, ani na odpoczynek. Trzy tygodnie jakie zostały do Mistrzostw Polski w Nocnym BnO i na średnim dystansie to jednak niezbyt dużo, aby przestawić taktykę biegania klasyków ze sposobu dziennego na nocny oraz dołożyć umiejętności specjalne związane z biegiem średniodystansowym.
Zaczęliśmy już w środę trzy dni po sztafetach od kombinowanego treningu nocno-middlowego w Lesie Rędzińskim … trasy zaplanowano na stałych punktach bez odblasków w terenie z mikrorzeźbą gdzie dokładność wejścia i pilnowania kierunku miały znaczenie decydujące.
W weekend na dwa tygodnie przed MP nasza ekipa się rozdzieliła. Najszybsi juniorzy pojechali do Czech gdzie w piątek wystartowali w Mistrzostwach Czech w Sztafetach Sprinterskich zdobywając brązowy medal. W skład sztafety wchodzili: Kasia Ciesiółka, Mikołaj Krawczyński, Miša Švadlena i Agnieszka Mazurek. Ekipa ta wzmocniona jeszcze Stasiem Kurzypem wystartowała w sobotę i niedzielę w Pucharze Czech w Sztafetach. Teren był świetny do przygotowań pod middle, a start na Air+ był idealnym sposobem na doskonalenie płynnego biegu (bez zatrzymań w ok. PK).
teren sztafet --->
Zawodnicy, którzy pozostali we Wrocławiu w sobotę trenowali w Obornikach Śląskich nocne bieganie na wariantowej trasie, a w niedzielę przygotowywali się pod middla w Złotym Lesie na mapie z MP Sztafetowych.
Kolejna środa to znowu nocny trening na trzebnickiej morenie… warianty, muldy, zielono… było wszystko to, co w ocenie naszych trenerów mogło być kluczowe podczas biegu nocnego na zbliżających się MP.
Weekend na tydzień przed MP ponownie zastosowaliśmy układ treningowy sobota nocny, niedziela średni. Tym razem w nocy biegaliśmy po ślężańskich jarach. Z jednej strony ciągła walka z rzeźbą w nocy, a z drugie trasa ustawiona tak aby linie łączące PK często się przecinały. Zmuszaliśmy w ten sposób zawodnikow do ciągłej koncentracji i pilnowania kolejnosci PK. Spodziewaliśmy się trochę "poplątanych" trasy na MP powodu niezbyt dużego terenu przeznaczonej na nocny bieg.
W niedziele ponownie wybraliśmy się na arenę ostatnich MP. Tym razem w teren klasyka, gdzie realizowaliśmy trening wybitnie pod średni dystans.
Ostatni nocny szlif odbył się we wtorek na 4 dni przed MP. Oborniki Śląskie i mapa ze stałymi PK bez odblasków pozwoliły naszym zawodnikom upewnić się, ze są gotowi…
… i byli gotowi. Cały trening techniczny oczywiście był odpowiednio "obtoczony" treningiem uzupełniajacym dodatkowo wsparcie teoretyczne dołożył jeszcze nasz Superbysior czyli Wojtek Kowalski przygotowując nam zabawę przed kompem. Towszystko dało taki efekt... .
W Mistrzostwach Polski i MP Masters w Nocnym i Średniodystansowym BnO zdobyliśmy 23 medale z tego 11 złotych.
Naszymi bohaterami zostali Stanisław Kurzyp i Agnieszka Cych... podwójni złoci medaliści tego weekendu... :)))
W biegu nocnym swoje kategorie zwyciężyli: Stanisław Kurzyp M18, Mikołaj Krawczyński M18, Agnieszka Cych K20, Wojciech Kowalski M21, Romuald Guga M60 i Kazimierz Duraz M75. Srebrne medale zdobywali głównie mastersi: Kostiantyn Majasow M35, Karol Gmur M40 i Kalikst Sobczyński M45. Naszą kolekcję medalową o krążki brązowe wzbogacili: Miša Švadlena M18 i Pavel Švadlena M40. Poza medalistami w TOP6 znaleźli się jeszcze: Hanna Sudoł 5m. K16, Agnieszka Mazurek 5m K18, Katarzyna Ciesiółka 6m. K18, Weronika Cych 5m. K21, Mateusz Rosłaniec 4m. M18 i Aleksander Bernaciak 4m. M21.
Do niedzielnego średniodystansowego ścigania przystąpiliśmy jeszcze bardziej skupieni. Kilka ważnych rozmów miało poprawić sytuacje w tych kategoriach, w których nocne zmagania nie przyniosły oczekiwanego rezultatu… i ruszyliśmy do boju ponownie ze świetną skutecznością. Zazłociło ponownie tym razem z większym udziałem naszych dziewczyn. Medalami z tego najcenniejszego kruszcu zaopiekowali się: Stanisław Kurzyp i Hania Sudoł, którzy wygrali w kat. do lat 16, Agnieszka Mazurek z K18, Agnieszka Cych K20, Kalikst Sobczyński M45 i Remigiusz Widziewicz M50. Ze średniodystansowym srebrem do domu wrócili: Mikołaj Krawczyński M18, Kostiantyn Majasow M35, Pavel Švadlena M40 i Kazimierz Dura M75. Brązowe medale stały się udziałem Katarzyny Ciesiółki K18, Karola Gmura M40 i Romualda Gugi M60. W TOP6 poza medalistami uplasowali sie jeszcze: Emilia Zieba 6m. K20, Miša Švadlena 4m. M18, Mateusz Rosłaniec 5m. M18 i Wojciech Wiktor 5m. M35.
Do tego olbrzymiego medalowego dorobku doszło 8 złotych medali, którymi uhonorowani zostali nasi trenerzy... swój wkład w ich zdobycie włożyli wszyscy szkolenowcy Ślaska i MKS MOS, którzy pracowali z tymi zawodnikami w ostanim roku jak i w latach wczesniejszych: Kalikst Sobczyński, Kostiantyn Majasow, Piotr Cych, Remigiusz Widziewicz, Joanna Wysocka, Marcin Szczygieł i Romuald Wysocki.
Dziękujemy wszystkim naszym zawodnikom za zaangażowanie bez wzgledu na wynik i za walke do samej mety. Szczególne podziękowani dla rodziców, bez których mobilność naszej sekcji byłaby bardzo ograniczona... a trenowanie nie byłoby takie łatwe i przyjemne.