MIR 2546

Wakacje właśnie się zakończyły, a był to niezwykle pracowity czas dla naszej młodzieży. Wakacje rozpoczęliśmy od tygodniowego zgrupowania kondycyjno-technicznego w Jagniątkowie. Długie treningi z mapą oraz biegowe stanowiły główny akcent podczas tego wyjazdy. Pod koniec lipca silna grupa reprezentująca nasz klub wzięła udział w dziesięciodniowym zgrupowaniu kadry juniorów, które odbywało się również w Jagniątkowie. Kadrowicze przerobili ambitny program treningu uzupełniającego realizowanego pod okiem Pawła Zimonia dopełniając go treningiem technicznym. Następnie chwila przerwy i kolejne zgrupowanie kondycyjne które rozpoczęło się od startu w Grand Prix Polonia w dn. 7-9.08.2020. GPP’20 w biegu na orientację zorganizował MKS Paulinum JG. Wszyscy już przywykliśmy do górskich tras serwowanych przez ten klub stąd wielką niespodzianką były parametry tras I etapu na których nie było przewyższenia... ale w kolejne dni nadrobiono zaległości. Nasi zawodnicy poradzili sobie całkiem dobrze z trudnymi trasami i na koniec mogliśmy odebrać kilka trofeów. W 3-dniowej rywalizacji miejsca na podium wywalczyli:
Wiktor Kociuba 1m. w kat M12 (MKS MOS);
Stanisław Kurzyp 1m. M18;
Jakub Toborek 2m. M18;
Łukasz Strugarek 3m. M18;
Mikołaj Krawczyński 1m. M20;
Karol Gmur 2m. M40;
Kalikst Sobczyński 3m. M45;
Romuald Guga 1m. M65;
Michalina Wysocka 1m. K10 (MKS MOS);
Hanna Sudoł 1m. K18;
Agnieszka Mazurek 3m. K20;
Kamila Lubak 2m. K21S;
Joanna Wysocka 2m. K45;
Wszystkim na pudle gratulujemy wyniku, a pozostałym ukończenia tych bardzo ciężkich fizycznie i technicznie tras. Po zakończeniu górskiego ścigania zostaliśmy w górach jeszcze tydzień stawiając mocno na trening kondycyjny z głównym akcentem w formie kilometrowych interwałów. Wykonaliśmy kawał ciężkiej roboty pomimo zmęczenia po zawodach…Po zgrupowaniu mieliśmy dwa dni „przerwy” we Wrocławiu i kolejny wyjazd. Tym razem wybraliśmy się do czeskiego raju gdzie korzystając z map klubu z Jiczina zaczęliśmy ostatnie przygotowania techniczne. Nasze treningi zdominowały krótkie trasy w skałach i wymagające klasyki w górach. 4 dni trenowania w czeskim raju były bardzo ciekawym i na pewno owocnym doświadczeniem. Kolejne 5 dni spędziliśmy w Choceniu w naszym czeskim klubie, gdzie dalej szlifowaliśmy formę na trasach ze znacznymi przewyższeniami. W programie były middle, klasyki i ścigania na interwałach – pełen pakiet. Na zakończenie czeskiej eskapady wybraliśmy się w okolice Trutnowa na zawody Naszą czeską przygodę treningową zakończyliśmy startami w zawodach Cena východních Čech. Trzydniowe zmagania (średni, klasyk i skrócony klasyk) były dobra okazją do poukładania tego wszystkiego co ćwiczyliśmy w ostatnich tygodniach. Pomimo wielkiego zmęczenia pokazaliśmy pazury i kilkoro z naszych zawodników "wbiegło" na podium.
Hania Sudoł była druga w D18;
Agnieszka Mazurek 3m w D21A;
Staś Kurzyp wygrał w H18;
Mikołaj Krawczyński (na zdj. powyżej) był 3 w męskiej Elicie;
Pavel Svadlena wygrał w H45, a trener Remek wygrał H50 :)))
… teraz czekamy na efekty… pierwsze indywidualne MP już za dwa tygodnie