W miniony weekend biegacze na orientację z całej polski zjechali do trójmiasta by rywalizować w I rundzie Klubowych Mistrzostw Polski. Na zawodników czekały zmagania w trzech konkurencjach: sztafeta, dystans klasyczny i sprint – taka końska dawka wysiłku. Również nasza ekipa zameldowała się w Gdyni, gdzie stawkę w biegach indywidualnych podnosiła fakt, ze zawodnicy w kategoriach KM 16, 18 i 20 rywalizowali w kwalifikacjach do Mistrzostw Europy Juniorów (młodsi) i Mistrzostw Świata Juniorów (starsi). Pogoda nie rozpieszczała, ale nasi zawodnicy stanęli na wysokości zadania. Może nie byliśmy liczni, ale jakości mogą nam pozazdrościć prawie wszystkie kluby. Poza zawodnikami Śląska z Wrocławia wybrał się na KMP również nasz MKS MOS, który dzielnie rywalizował w najmłodszych kategoriach.
W piątkowych sztafetach niestety nie mogliśmy wystartować w optymalnych ustawieniach składów z powodu kontuzji lub absencji niektórych zawodników. W tych okolicznościach wystawiliśmy 5 sztafet, z których najlepiej wypadła sztafeta chłopców w M16 (Franek Łagoda i Jakub Toborek z Hanią Sudoł w składzie) wygrywając ze wszystkimi ekipami. Również pierwsze miejsce wywalczył zespół mastersów w kat. M105 (Piotr Cych, Karol Gmur, Kostia Majasow ). Drugie miejsce zajęła nasza sztafeta seniorów w kat. M21 (Mikołaj Krawczyński, Aleksander Bernaciak i Oleksandr Kratov). Druga nasza sztafeta w tej kategorii zajęła 12 miejsce. W kategori seniorek brązowy medal do naszego dorobku dorzuciły dziewczęta biegnące w składzie Katarzyna Ciesiółka, Agata Majasow i Agnieszka Cych. Ostatnia z naszych sztafet wystartowała w kategorii M140 i uplasowała się na 9 miejscu.
W kolejnym dniu zawodnikom przyszło rywalizować na najdłuższym dystansie. I tu świetnie pokazały się nasze dziewczyny. W K16 wygrała Hania Sudoł, w K18 Agnieszka Mazurek, a w K20 Kasia Ciesiółka, obok której na trzecim stopniu podium stanęła Agnieszka Cych. W męskich kategoriach Oleksandr Kratov wygrał w najsilniejszej kategorii – M21, Mikołaj Krawczyński zajął 2 miejsce w M20. Pośród młodszych chłopców najbliżej do podium, bo ok. 1 minuty, miał Kuba Toborek w M16. Oczywiście jak zwykle można było liczyć również na mastersów, z których najlepiej wypadli trenerzy: Piotr Cych był pierwszy w M50, a Kostia Majasow drugi w M35. Poza zawodnikami z podium o każdy mały punkt w Klubowych MP walczyli wszyscy pozostali zawodnicy dając z siebie wszystko.
W ostatni dzień przeszła kolej na najszybszy z biegów czyli sprint. Jedna z przyjemniejszych konkurencji pod warunkiem, że nie ma się już w nogach dwóch startów. Jako, że sprinty od zawsze są znakiem firmowym Śląska to oczywiście o wyniki byliśmy spokojni. Dziewczyny znowu świetnie pobiegały. Hania Sudoł w K16 i Agnieszka Mazurek w K18 powtórzyły wczorajsze zwycięstwa. W K20 Kasia Ciesiółka tym razem była druga, Agnieszka Cych podobnie jak młodsze koleżanki powtórzyła swój wczorajszy wynik zajmując trzecie miejsce. Na podium w ten dzień postanowiła wskoczyć jeszcze Ola Ciura, która zajęła drugie miejsce w K18. Wśród chłopców wczorajszy wynik poprawił Mikołaj Krawczyński zajmując 1 miejsce w M20. Na podium wskoczył również Stanisław Kurzyp zajmując 3 miejsce w M18 (strata do 1 miejsca 4 sekundy, do 2 miejsca 1 sekunda). Pośród naszych mastersów na podium znalazł się tylko trener Kostia zajmując ponownie 2 miejsce w M35.
Niewątpliwie gwiazdą w naszej ekipie została Hanna Sudoł (na górnych zdjeciach), która zdobyła w Gdyni 3 złote medale.
Zawody były dla nas bardzo udane. Pokazały potencjał wielu naszych zawodników, który świetnie rokuje na starty w zbliżających się Mistrzostwach Polski
Spośród naszych najmłodszych zawodników reprezentujących MKS MOS w klasyku na podium wspięła się tylko Miśka Wysocka w kat. K10 zajmując 2 miejsce, które powtórzyła dzień później w sprincie. Z pozostałych zawodników najbliżej pudła był Filip Wodzicki, który w klasyku zajął 4 miejsce w M12.
Wszystkim, którzy ukończyli swoje trasy serdecznie dziękujemy za wkład w wynik naszego klubu. DZIĘKI!!
O NAS