W dniach 19-21.09.2025 rozegrano II rundę Klubowych Mistrzostw Polski, która zakończyła rywalizację o tytuł Klubowego Mistrza Polski w 2025r.
Z olbrzymia przyjemnością informujemy, że WKS „Śląsk” ponownie obronił tytuł najlepszego klubu w Polsce powiększając do 13 ilość zgormadzonych tytułów.
(zdobytych w latach 1998, 2005, 2012, 2014, 2015, 2016, 2017, 2020, 2021, 2022, 2023, 2024, 2025)

 II runda KMP została rozegrana w bardzo ciekawych i trudnych terenach Beskidu Wyspowego na trasach, które były również niezłym wyzwaniem, za co dziękujemy organizatorom z Witkiem Sochackim na czele.

Rywalizację rozpoczęliśmy od sprintu w Limanowej, w którym wypadliśmy świetnie m.in. dzięki obozowi sprinterskiemu. Nasz wynik na nocnym sprincie, pod wyglądem zdobytych punktów, był naszym najlepszym tegorocznym rezultatem w biegach indywidualnych Klubowych Mistrzostw Polski.
W nocnym sprincie 
Złote medale wywalczyli: Iga Mikuła (K18), Maria Marciniak (K40), Kajetan Kociuba (M20), Darek Sokalski (M40) i Romek Guga (M70). 
Srebrne medale wybiegali: Martyna Nikołajuk (K16); Mateusz Kula (M21) i Kalikst Sobczyński (M50). 
Z brązem na piersiach rywalizacje zakończyli: Maja Kula (K18) i Joanna Wysocka (K50).

W top 6 poza medalistami w swoich kategoriach znaleźli się jeszcze Kostia Majasow, Filip Wodzicki, Michalina Wysocka, Katarzyna Ciszek (na 4 pozycjach), Karol Gmur, Marcin Kamiński, Hanna Sudoł i Jan Majowski (na 5 m.) i Daria Mikuła oraz Ola Ciura (na 6 m.).

W kolejnym dniu przyszło nam rywalizować w biegu średnio dystansowym, w którym również klubowo uzyskaliśmy świetny rezultat zdobywajac przy okazji, podobnie jak w sprincie, 10 medali .
Złoto zdobyli: Hania Sudoł (K21); Maria Marciniak (K40), Joanna Wysocka (K50) i Romek Guga (M70).
Srebrne medale przywieźli do domu Filip Wodzicki (M18), Darek Sokalski (M40), Kajetan Kociuba (M20) i Remek Widziewicz (M55).
Na najniższym stopniu podium zameldowali sie Iga Mikuła (K18) i Mateusz Kula (M21).
W top 6 ponownie na miejscach 4-6 znalazła sie spora grupa, w której 4 miejsca zajęli: Agata Majasow, Marcin Kamiński i Wojtek Kowalski; a 6 m. przypadły Darii Mikule, Sylwii Semeniuk-Przymęckiej, Mikołajowi Dutkowskiem i Karolowi Gmurowi

Najciekawszą konkurencją i często najbardziej emocjonujacą w II rundzie KMP jest sztafeta klubowa. Apetyty mieliśmy baaardzo duże, ale plany należało zweryfikować juz po nocnych zmianach, które zaliczyliśmy z dużymi stratami. Finalnie jeden z naszych zespołów w składzie z Agnieszką Mazurek, Mateuszem Kulą, Remkiem Widziewiczem, Igą Mikułą, Martyną Nikołajuk i Wojtkiem Kowalskim, po szaleńczej pogoni (z 3. dziesiątki) zakończył rywalizację na 2 pozycji. 8 miejsce zajął nasz drugi zespół biegnący w składzie: Ola Ciura, Darek Sokalski, Piotr Mazurek, Maja Kula, Romek Guga, Weronika Podzińska i Staś Kurzyp.

Kolejne nasze zespoły były juz poza top 10 i zajęły odpowiednio 12, 14 i 26 miejsca. Możemy mówić o sporym pechu, ponieważ jedna z naszych najmocniejszych sztafet nie ustrzegła sie błędu i została zdyskwalifikowana za potwierdzenie niewłaściwego PK na nocnej zmianie. Po raz kolejny nie udało nam się wygrać sztafety klubowej. Tym razem musieliśmy uznać wyższość ekipy Harpagana Gdańsk (który finalnie w KMP uplasował sie na 2. pozycji). Nie zmieniło to jednak faktu, ze również w sztafecie klubowej uzyskaliśmy najlepszy wynik w Polsce, dzięki czemu wygraliśmy w klasyfikacji KMP wszystkie 6 konkurencji nie pozostawiając żadnych wątpliwości, kto w tym roku jest najlepszy.